poniedziałek, 11 października 2010

SZYJOGRZEJ



Szyjogrzej zrobiony z Himalaja Padisah druty nr 5.
Wyszedł cały 180m.motek i jeszcze trochę /na 5 listków z drugiego./.
Tak mi się podoba to przyrabianie listków że na jednym nie poprzestanę.

9 komentarzy :

Anna pisze...

świetny i z mojej ulubionej włóczki

violaslomka pisze...

fajne robisz szale i chusty a szyjogrzej-podoba mi się zakończenie na dole pozdrawiam

klikaf pisze...

Ja w tym szyjogrzeju widzę mini pelerynkę:) I od razu mi wchodzi przed oczy dziewiętnastowieczna dama w dopasowanej sukni i takim czymś na ramionach :) Ślicznie wyszedł!

Agnieszka pisze...

witam serdecznie, czy mogłabym prosić o schemat i instrukcje dotyczące listkowego wykończenia? Jest cudowne, dodaje czaru i polotu. Z góry dziękuję i pozdrawiam
Agnieszka

anust pisze...

Mila sliczny, ja tez chce wiedzieć jak te listki dorabiasz:)

Antosia pisze...

Super pomysl wykorzystania nowej techniki. Ten pieknie kolorowy szyjogrzej z wykonczeniem listkowym wyglada super.

violaslomka pisze...

Witam oto link do sklepu http://www.italinox.com.pl/asortyment.html kategoria pręty okrągłe ciągnione moje - 3mm .
No niestety nie są tak ładnie zakończone jak druty do robótek ja na razie z braku czasu moich facetów swoje chusty naciągałam takimi jak wyciągłam z przesyłki .

milabydgoszcz pisze...

Agnieszko wyślij e-maila nie mam Twoich namiarów..

Anonimowy pisze...

Prześliczny ten szyjogrzej ! Cudny ! Ela.