poniedziałek, 17 stycznia 2011

Moja Poppy


                                  Myślałam że będzie mi w niej okropnie tak jak w każdej czapce
                                  ale jest OK.Druty nr 5 i połączyłam dwie włóczki Oliwia i Padisah kasmir.
                                  Teraz zabieram się z 3-cią dla mamy.

4 komentarze :

Truscaveczka pisze...

Śliczna czapka :) Nie można się jej oprzeć, co? Połączenie włóczek wypadło znakomicie, bardzo ciekawy pomysł :)

Anka pisze...

Super czapeczka.
To ja pisałam do Ciebie bo nie wiem ile oczek nabrać na karczek.Pozdrawiam Anka

milabydgoszcz pisze...

Witaj Truskaweczko!
Jesteś teraz bardzo pochłonięta zajeciami przy syneczku -niech zdrowo rośnie-tak rzeczywiście fason super a mnie tak dziwiło że wszystkie DZIEWCZYNY ją robią
Pozdrawiam serdecznie Mila!

Daniela pisze...

Ale jesteś szybka - czapeczki ekstra!