piątek, 18 listopada 2011

Estońska Ishbel.........



Tytułowa robótka- wełna estońska, druty KP nr 5 zużyłam 115g z 205gramowego motka. Powiem krótko -wyszła nieoczekiwanie ładna.
                                          


To już było.

Oczywiście rękawiczki też muszą być w końcu zima
idzie.

To  jest mój uspokajacz  na skołatane nerwy i jak szukam natchnienia.

11 komentarzy :

przyjemnezpozytecznym.blogspot.com pisze...

Chusta tak piękna że aż dech zapiera!
Szal również bardzo szykowny.Podziwiam rękawiczki,bo nadziergać tyle paluszków wymaga cierpliwości anielskiej.
Uspokajacz super....zaczyna mieć kształty :)

Anka pisze...

Śliczna chusta,rękawiczki jestem pod wrażeniem,a ten uspokajacz spoko!

w moim domku pisze...

fantastyczne rzeczy moi faworyci to szary szaliczek i przepiekne CZERWONE rekawiczki .chyba zachorowalam na takie

Daniela pisze...

Pięknotka z tej chusty, a rękawiczki i szalik równie piękne!

Atena pisze...

Jejku ale piekne rzecz tworzysz, ten szary szal jet nadzwyczajny.
A pled fiu fiu na zimowe wieczory bedzie w sam raz:)
pozdrawiam

Antonina pisze...

Chusta wyjątkowo elegancka - wspaniała.

sajuki pisze...

chusta - cudo :)

malaala pisze...

Jejka jakie cuda u Ciebie!!!Ta chusta... a ten szaliczek... no rewlacja o rékawiczkach nie wspominajác!!!!!

Krystyna Anna pisze...

Wszystko piękne, szal i chusta ... chociaż trudno wybrać co bardziej mi się podoba :-)
Pozdrawiam z podziwem dla pracowitych rączek.

nietylkoSZALenstwo pisze...

nie wiem co chwalić ;)) wszystko piękne ale jakby za kryterium przyjąć moje zazdrości to kocyk i rękawiczki są bombowe !!!

ithija pisze...

Piękna chusta,ma cudne kolory!I szal i rękawiczki-też piękne!!!