Zrobiłam go z DROPSOWEJ ALPAKI na zamówienie starszej Pani która nie dała
się zbyć pomimo że straszyłam ją ceną -nic nie dało, uparła się.
Zużyłam 5 motków druty KP nr 3,5 i 3.
Rękawy robiłam w pociągu jadąc do wnuków do W-wy -4godz.jazdy do i z W-wy nie zostały przespane.