niedziela, 2 marca 2014

REANIMACJA-REAKTYWACJA......







No może już czas najwyższy zabrać się za robotę    ha ha ha....
- ale tyle się ostatnio u mnie działo że nie miałam głowy do robótek i blogowania.
Zmieniłam mieszkanie ,urządziłam je i jestem bardzo zadowolona,trochę dłubałam też ale nic wielkiego.Firaneczka do kuchni












                                           Czosneczki z lawendą





Wyhaftowałam i uszyłam  poduszeczki i kilka woreczków.





Wzięłam się za szycie ponieważ kupiłam sobie maszynę i próbuję sił w tym temacie .
Wiem że mistrzynią nie będę ale spróbować  warto.
Drutowo też się dzieje jak skończę to pokażę ale najbardziej chciałabym się zabrać za haft  mam nawet upatrzony wzorek i już nie mogę się doczekać kiedy się za niego zabiorę.


9 komentarzy:

  1. Witam Cię serdecznie. Dobrze, że już jesteś. Śliczne szydełkowe firaneczki. Piękne prace igłą wykonane. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak dobrze że Jesteś :)
    Cudownie jak można takie fajne dodatki domowe samemu wykonać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ważne że jesteś i ze jesteś zadowolona z mieszkania i z urządzenia,Firaneczki proste i eleganckie ,pięknie wyglądają na oknie .
    Pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Szydełkowe firaneczki bardzo mi się podobają. Inne dodatki ozdobne tez świetne i jakie pomysłowe.
    Pozdrawiam serdecznie Dorota

    OdpowiedzUsuń
  5. Cieszę się, że do nas wróciłaś :-)
    Firanki rewelacyjne - wspaniały wzór.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie,że wróciłaś!Piękne prace:)))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne te zazdrostki!!! :)A jaki wielgachny parapet!!!!Zazdroszczę!!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Siemka, jestem Alinka, muszę potwierdzać, że niezwykle interesująco prowadzisz swojego bloga, wielce ochoczo na niego wejdę z pewnością od czasu do czasu, pozdrawiam Cię, buziaki !

    OdpowiedzUsuń