wtorek, 26 lipca 2011

Letnia kamizelka



                                      Podpatrzyłam w sklepie ten fason i pomyślałam że Sonata się
                                      na to nada.Trochę ulepszyłam ,ażur mój  i wykończenie myślę
                                      że moje też jest lepsze-nie to że się chwalę ale ten sklepowy
                                      był zrobiony b.niestarannie.
                                      Włóczki wyszło trochę więcej niż 2 motki,druty KP4 jak na Sonatę
                                      trochę duże ale chodziło mi żeby była lejąca.Prostokąt jak widać
                                      podzielony na połowę.
                                      Sonata to nie jest szczyt marzeń- ale trzeba ją wyrobić.
                                      Zdjęcia trochę niewyrażne ale fotograf ze mnie marny.
                  
                                    

8 komentarzy: