środa, 29 lipca 2015

Półmetek...


Żeby nie było że nic nie robię  jeszcze 4 filiżanki do kompletu i będzie koniec.
Pozdrawiam i do następnego wpisu !

4 komentarze:

  1. Mila, słuchaj! Ale masz tempo. Robota pali Ci się w rękach i bardzo ładnie wychodzi. Będzie piękny komplet.
    Pozdrowienia serdeczne przesyłam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wonderful blog!! Your works are amazing!!
    Greetings from Brazil,
    Priscila

    OdpowiedzUsuń
  3. Podziwiałam ostatnio Twoje poduszki - są piękne i aż mi się też takich zachciało ale muszę się opamiętać i skończyć to co pozaczynane :))
    Haft krzyżykowy uprawiałam dawno temu ale patrząc na Twoje cudeńka tęsknię coraz bardziej.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Od takich MISTRZYŃ komplementy liczą się podwójnie.

    Dziękuję serdecznie i pozdrawiam mila

    OdpowiedzUsuń