czwartek, 19 października 2017

Coś starego -coś nowego




 Zobaczyłam u Joli te czapki i zaraz musiałam też mieć .Zakupiłam wzór i zaczęłam ją robić-oczywiście przy pomocy Joleczki której bardzo dziękuję-ostatnimi czasy nie mam głowy do robótek ale czymś czaszkę trzeba zająć.Czapka bardzo mi się podoba i na pewno zrobię wszystkie 5szt.


A tutaj 155-ta ISHBEL zrobiona z Barbeczki zakupionej chyba z 2lata temu.

3 komentarze :

Antosia pisze...

Mila, tzw. wejście smoka z tą piękną czapką. Kolory dobrane super, piękny kształt. Tak, tak, rób następne, bo są bardzo ciekawe.
Szal też podziwiam, bo jak zwykle pięknie wykonany, kolory takie trochę jesienne, fajne, jest dość duża, więc można się schowac sie przed zimnem.
No to do następnej czapki.
Pozdrowienia serdeczne

Ewa pisze...

Też mnie zachwyciły te czapki - bo jak sie nie zachwycać jak takie cuda wychodzą! Pozdrawiam !

Mateusz Domański pisze...

Dokładnie pamiętam, że właśnie kiedyś również miałem sporo tego typu czapek. Na ten moment jestem bardzo zadowolony, że mogę nosić kapelusze. Jeszcze jak widziałem kapelusz https://hatfactory.pl/cylindry-i-meloniki/196-1717-kapelusz-cylinder-albert.html to muszę powiedzieć, że jest on bardzo ładny.