środa, 26 czerwca 2019

Mój pierwszy








Mój pierwszy żakardowy  karczek  i to taki jak chciałam- żeby tył nie uciekał do tyłu a podkrój pod szyją z przodu nie podchodził pod brodę .
Wełna ciulowa bo to lama texas aniluxu i jeszcze pożarta przez mole ,taką kupiłam w sklepie  no ale to prototyp i się poświęciłam zawzięcie wiązalam supełki.
No i jeszcze lewa strona żadne nitki mi się nie ciągną.Muszę się jeszcze nauczyć i potrenować w 3kolory i więcej.
Mam jeszcze do pokazania sweterek który zrobiłam dla mojej ukochanej wnuczki ale muszę doszyć rękawki .
Pozdrawiam po długiej przerwie i w najgorętszy dzień lata.