sobota, 28 maja 2011
EPIFILUM i bluzka
Epifilum zakwitło akurat na Dzień Matki- kwiaty są przepiękne
chociaż nietrwałe ale ma tyle pączków że będzie kwitł całe lato.
Bluzeczka którą zaczęłam w styczniu wreszcie skończyłam.
Włóczka to /różowy-gaciowy/ Tytanic ufarbowany na śliwkę.
Kolor jest nierówny ale mnie się podoba - druty 3,75 rozmiar 44
zużyłam 3 motki.
Bluzka robiona od góry ale denerwuje mnie że tył tak ucieka-muszę wymyśleć
sposób żeby przód miał większy podkrój pod szyją.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
6 komentarzy :
Świetna bluzka!Też w młodości miałam
epifilum, ale tak ogromnych kwiatów się nie dochowałam!
Super bluzeczka!Pozdrawiam
Świetny kolorek,mój ulubiony:-)
a co do dekoltu zobacz tutaj: http://dziunia1.blogspot.com/2011/05/reglan-od-gory-pookragy-pod-szyja-opis.html może pomoże:-)
Kolorek jest świetny!!!Bardzo bardzo mi się podoba!!!!Bluzeczka bardzo ładna!!!Ten wzorek fajnie zdobi
Świetna bluzeczka i bardzo fajny kolor:)
śliczna
Prześlij komentarz