Mojej córce zrobiłam rękawiczki -na pewno są czarne- miały być za łokieć ale są przed łokieć bo nie starczyło włóczki.Ukręciłam też dwie bransoletki.Poniżej zrobiłam w dzisiejsze popołudnie czapkę dla mojej Dziusieczki ściegiem zgapionym z tego bloga włóczka Lima Dropsa i zużyłam 1 motek na czapkę a z drugiego robiłam pompon.
Teraz muszę skończyć świąteczny obrazek i zacząć myśleć o porządkach świątecznych.
7 komentarzy :
Cudne wszystko Mileczko, pozdrawiam Cie cieplutko.
Miluś cudne prezenciki zrobiłaś ,u mnie porządki w lesie bo ciągle cos pilniejszego mam .
Pozdrawiam Ewa♥
Jak to miło patrzeć na takie piękne rzeczy :)
Czynienie takich cudeniek jest o wiele przyjemniejsze niż porządki.
Pozdrawiam serdecznie
Cichutko, cichutko a potem wysyp wspaniałych prac. Obdarowani będą bardzo zadowoleni.
Pozdrowienia serdeczne przesyłam
Cudności poczyniłaś:)Pozdrawiam serdecznie.
Śliczności :-)
Szczególnie zachwyciły mnie rękawiczki... oj marzą mi się i mam nadzieję, że kiedyś sobie podobne wydziergam :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Pracowita Kobietka :) Wszystko piękne :)
Prześlij komentarz