wtorek, 18 maja 2010





Ishbel II z szarego Kiddys mohairu gotowa.
Zużyłam 2 motki druty3,5 mm -jestem zadowolona.
Już zaczęłam robić 3 Ishbel też merino lace flowersową i chyba na tej poprzestanę-
-mam jeszcze do skończenia dwa szale .

1 komentarz :

Teresa pisze...

Piękne są Twoje prace. Lubię chusty, szale...
Też czasami je robię, ale z grubej nitki, bo noszone są zamiast swetra. Twoja cienizna jest
super. Też się do niej przymierzam, ale na razie nie mam wzorów.
Hafty też masz piękne. Mogę je tylko podziwiać, bo igła mnie nie lubi, więc nic podobnego nie popełnię.
Serdecznie pozdrawiam, jeszcze tu wpadnę nacieszyć swoje oczy.